wtorek, 6 stycznia 2015

Prolog



  Pewnego pięknego, słonecznego dnia, letnie słońce oświecało bardziej niż zwykle twarze zadowolonych i promieniujących radością dzieci, młodzieży i dorosłych. To dzisiaj w Krakowie będzie koncert Violetta Live. Krakowskie ulice były bardziej zatoczone niż zwykle. Między wielkimi tłumami przed hotelem, w którym znajdowali się artyści, zgrabnie przemykała się smukła sylwetka. Ciemnowłosa dziewczyna o rozjaśnionych końcówkach włosów, ciemnych niebieskich oczach, które w świetle słońca iskrzyły się niebiańską radością. Dziewczyna liczyła zaledwie niecałe 160 cm wzrostu. Przechodziła tak cicho i uważnie, że nikt nie zauważył jej wychodzącej co raz bliżej wejścia i czekających już limuzyn. Nagle stanęła na samym początku. Wyczekiwała z ogromną radością i szerokim uśmiechem na opalonej twarzy na swoich ulubieńców. Na lekkim, przyjemnym wietrze, powiewała malutka, liliowa karteczka, którą trzymała w ręce obok zdjęć aktorów czekających na autografy. Na jej lewym ramieniu zwisała kremowa torebka, która idealnie pasowała do koktajlowej, ale lekko zwiewnej sukienki. 12 centymetrowe szpilki w kolorze ecru, wydłużały jej krótkie i szczupłe nogi. Była co raz bliżej swoich marzeń.

17 komentarzy:

  1. Pierwsza! :-P
    Wspaniały prolog! Dopiero tylko tyle dodałaś, a ja już chcę więcej! Naprawdę wspaniałe <3 Chrupciu... Nie wiem co więcej napisać :-D mam nadzieje na szybki rozdział 1 :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezu, Natka! ♥ dziękuję serdecznie :) a 1 rozdział dodam pewnie jutro ;d

      Usuń
    2. Nie masz za co dziękować :-* taka prawda.
      I czekam na rozdział 1!

      Usuń
  2. coś czuję że mój Jorge będzie miał tu nową dziewczynę haha

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeju ⌒.⌒ już jestem <3 dzięki wielkie , że już mogę pisać. No ale wracając...
    Świetny prolog ;) bardzo mi się podoba , ponieważ wyróżnia się od innych. Czekam na rozdział 1 <3
    Dużo went ;)

    Megi ^_~

    OdpowiedzUsuń
  4. Opowiadanie o Jortini ? ;)
    Ps. Świetny prolog ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :* i nie, nie będzie to opowiadanie o Jortini :D

      Usuń
  5. Boskie<3333333
    Jak chcesz zapraszam do mnie Fedemila-opowiadania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy jedynka?! Kochana ja nie wytrzymam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nom ja też :D

      Megi ^_~

      Usuń
    2. miała być dzisiaj, ale mi coś nie chciało dodać :( dlatego dodam jutro :)

      Usuń
    3. Ok <3 nie martw się poczekamy <3

      Megi ^_~

      Usuń
  7. Witaj ;*
    Ajajajaja. To jest cudowne! ;*
    Trafiłam na Twojego bloga przypadkiem, ale oczywiście zostaje na dłużej ♥ Dziękujmy przypadkowi! ♥ haha ;*
    Gdzie się skryłaś, że tak późno się tutaj znalazłam? ;)
    Twój pomysł jest bardzo oryginalny ;) Pierwszy raz spotykam się z takiego rodzaju opowiadaniem ;)
    Pędzę czytać dalej ;*

    Pozdrawiam,
    Rachel ;*

    OdpowiedzUsuń